NASK uruchomiła profile #WłączWeryfikację na Facebooku i Twitterze. Doświadczeni eksperci będą na nich weryfikować pogłoski krążące w sieci oraz wskazywać potencjalne przejawy działań dezinformacyjnych.

Koncern Meta, do którego należą platformy Facebook, Instagram, Messenger i WhatsApp, ogłosił, że zwiększył działania fact-checkingowe dotyczące treści o wojnie w Ukrainie, udostępnił dodatkowe opcje prywatności dla użytkowników z tego kraju oraz wprowadził oznaczenia i ograniczenia reklamowe dla profili rosyjskich mediów państwowych.

Programiści z Da Vinci Studio zbudowali portal ukraina.services, by integrować pomoc dla Ukraińców, którzy przekraczają polską granicę.

W ciągu 48 ostatnich godzin zidentyfikowano działanie przynajmniej trzech grup, prowadzących dezinformację w polskim internecie - informują specjaliści Instytutu Badań Internetu i Mediów Społecznościowych. - Atak na Ukrainę to nie tylko czołgi, lecz także wojna dezinformacyjna - komentuje Martyna Bildziukiewicz, szefowa unijnej grupy do spraw walki z rosyjską dezinformacją - East Stratcom Task Force.

W ciągu 48 ostatnich godzin zidentyfikowano działanie przynajmniej trzech grup, prowadzących dezinformację w polskim internecie - informują specjaliści Instytutu Badań Internetu i Mediów Społecznościowych. - Atak na Ukrainę to nie tylko czołgi, lecz także wojna dezinformacyjna - komentuje Martyna Bildziukiewicz, szefowa unijnej grupy do spraw walki z rosyjską dezinformacją - East Stratcom Task Force.

W rozpoczętym konflikcie zbrojnym pomiędzy Ukrainą a Rosją jednym z elementów walki jest cyberprzestrzeń, gdzie rosyjskie służby prowadzą ataki na ukraińskie systemy informatyczne. - Ukraina jest potencjalnie słabsza w tym obszarze, ale przy wsparciu z zewnątrz może się obronić. Można się także spodziewać cyberataków na Polskę, między innymi na systemy bankowe i płatnicze - oceniają eksperci dla Wirtualnemedia.pl.

Firma Brand24 zajmująca się monitoringiem internetu uruchomiła na Twitterze profil, na którym użytkownicy są proszeni o zgłaszanie do administracji serwisu linków do botów, trolli i kont szerzących dezinformację na temat obecnego konfliktu pomiędzy Ukrainą i Rosją.

Rosyjskie władze zwróciły się do koncernu Meta, żeby na Facebook zaprzestał fact-checkingu treści publikowanych przez cztery państwowe firmy medialne z Rosji. Meta się nie zgodziła, a rosyjski państwowy regulator rynku mediów Roskomnadzor zaczął w piątek "częściowo ograniczać" dostęp do Facebooka, aby "chronić rosyjskie media".

Historia Simona Levieva, mężczyzny, który poznane przez aplikację randkową kobiety oszukiwał na miliony dolarów, kolejny tydzień z rzędu jest najpopularniejszym tytułem wśród widzów Netfliksa w Polsce i na świecie. Wśród seriali kolejny tydzień z rzędu prym wiedzie dramat "Kim jest Anna?".

Po ataku Rosji na Ukrainę, YouTube zdecydował o ograniczeniu dostępu do platformy wideo kilku rosyjskim nadawcom, w tym państwowej telewizji RT będącej tubą propagandową Kremla. Ukraiński minister  kultury i polityki informacyjnej zaapelował do YouTube’a, żeby zbanowano wszystkie te kanały.

Rosyjski państwowy regulator rynku mediów Roskomnadzor poinformował w piątek, że "częściowo ogranicza" dostęp do Facebooka, aby "chronić rosyjskie media". Serwis społecznościowy nałożył restrykcje na prokremlowskie media w związku z rosyjską inwazją na Ukrainę.

Rosyjskie władze zwróciły się do koncernu Meta, żeby na Facebook zaprzestał fact-checkingu treści publikowanych przez cztery państwowe firmy medialne z Rosji. Meta się nie zgodziła, a rosyjski państwowy regulator rynku mediów Roskomnadzor zaczął w piątek "częściowo ograniczać" dostęp do Facebooka, aby "chronić rosyjskie media".

W czwartek od rana polska sieć i media społecznościowe zostały zaatakowane masową dezinformacją na rzecz rosyjskiej narracji dotyczącej wojny w Ukrainie - alarmuje Instytut Badania Internetu i Mediów Społecznościowych. - W ciągu ostatnich 24 godzin obserwujemy też wzmożone działania w sieci w tematach gospodarczych – mówi portalowi Wirtualnemedia.pl Marcin Wiśniewski, dyrektor Instytutu.

Allegro podało swoje najnowsze wyniki biznesowe, które okazały się gorsze od oczekiwanych pod względem zysków. Francois Nuyts, prezes Allegro zaznacza, że obecnie firma jest w trakcie przygotowywania jej do przyszłego dynamicznego rozwoju. - Na razie trudno przewidzieć, jak wojna ukraińsko-rosyjska wpłynie na rozwój e-commerce w regionie. Będziemy rozwijać nadal nasze nowatorskie rozwiązania, takie jak sieć automatów paczkowych, czekamy na pełną integrację z Mall Group, ja zaś po odejściu z Allegro nie mam na razie sprecyzowanych dalszych planów zawodowych - zaznacza Nuyts odpowiadając na pytania Wirtualnemedia.pl.